Opinie rodziców

Krzysztof

Emolienty Latopic są moim zdaniem bardzo dobrym rozwiązaniem przy dużym świądzie skóry. Wiele kosmetyków razem z żoną wypróbowaliśmy wcześniej, ale żaden tak jak Latopic nie likwidował świądu skóry naszego dziecka. Córka miała wcześniej bardzo dużo zadrapań i podrażnień na całym ciele,  a po kilku tygodniach stosowania całej linii produktów Latopic stan skóry znacznie się poprawił. Skóra nie jest sucha, lecz świetnie nawilżona i natłuszczona.  Jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni skutecznością działania emolientów Latopic i z pewnością sięgniemy po nie kolejny raz.

Mamatosimisi

Zestawu Latopic używały moje córki i mąż. Córki są w wieku prawie 4 lata i ponad 6 lat. Smarują się same, niestety,  u nas AZS zajęło dość sporą część ciała. Występuje na skórze głowy u obu córek. Starsza smarowała się kremem do twarzy i zmiany bardzo ładnie schodziły, krem dobrze się wchłaniał i skóra nie była lepka. Mąż również jest zadowolony z emulsji, u niego występuje bardzo duży świąd, emulsja świetnie sobie z nim poradziła. (…) U córek emulsja do kąpieli wraz z emulsją do ciała świetnie nawilżyły skórę, mniejsze zmiany poznikały, a młodsza córka w końcu przestała się drapać non-stop. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z rezultatów, jakie nastąpiły przy stosowaniu preparatów Latopic, żałuję tylko, że nie zrobiłam zdjęć przed i po. Na pewno będę polecać Latopic innym mamom, których dzieci borykają się z AZS

Zuzanna

Jestem bardzo zadowolona z efektów testowania zestawu Latopic. Emulsja dobrze się wchłania, syn mógł smarować się sam, gdyż łatwo się nakłada na ciało. Krem do twarzy ładnie koił suchą skórę na policzkach. Skóra na tułowiu i nogach (nasza zmora) była dość dobrze nawilżona przy jednorazowej dziennej aplikacji. Zauważyłam zmniejszenie suchości skóry syna oraz zmniejszenie ilości wyprysków atopowych.

Justyna

Zaskoczeniem jest fakt, że efekty widać już po kilku aplikacjach, kąpiel stała się przyjemna, a masaż po kąpieli nie wywołuje krzyku u mojej córki. Neutralny zapach wzbudza zaufanie, mamy pewność, iż nie zostały użyte związki chemiczne tylko po to, aby kosmetyk pięknie pachniał. Moja córka sama lubi się kremować, w przypadku emolientów Latopic nie muszę przejmować się rozlanym balsamem, ponieważ dzięki idealnej konsystencji emulsja nie przecieka nam między palcami podczas aplikacji.

Beata

Zaczerwienienia na skórze zniknęły. Bardzo dobra konsystencja kremu i emulsji do ciała. Nie miałam problemów z równomiernym rozsmarowaniem na skórze. Szybki efekt.

Magda

Jestem miło zaskoczona efektami po stosowaniu emolientów, nie sądziłam , że aż tak dobrze zredukują zmiany skórne, do tej pory miałam duży problem w  dopasowaniu odpowiednich kosmetyków dla mojej córki. Z czystym sumieniem mogę polecić wszystkim, którzy mają poważne problemy z AZS. Zakupiłam już kolejny zestaw.

Łucja

Emolienty pozytywnie mnie zaskoczyły. Przyzwyczaiłam się, że kosmetyki, którymi smaruję syna, mają toporną konsystencję, przez co ciężko się rozprowadzają.  W przypadku emolientów Latopic formuła jest odpowiednia, gładko sunie po skórze i co najważniejsze zapach produktu jest neutralny w odbiorze, wcześniej trafiałam na specyfiki, których specyficzna woń utrudniała zasypianie. Produkty te nie były perfumowane, ale któryś ze składników miał specyficzny zapach. Kosmetyki Latopic spełniają swoją funkcję, przyniosły ulgę mojemu dziecku, które często rozdrapywało suchą skórę.

Hania

Stosowanie emolientów Latopic zbiegło się u mojej córki z silną reakcją alergiczną na tle pokarmowym. Po tym, jak odstawiłam dziecko od piersi i rozpoczęłam karmienie mlekiem zastępczym, na skórze małej pojawiła się czerwona wysypka. Córka bardzo cierpiała ze względu na wszechobecne krostki, nieznośny świąd i pieczenie. Kilka razy w ciągu dnia smarowałam jej  ciało emulsją do ciała, zaś na twarz nakładałam krem. Ten ostatni okazał się niezwykle przyjazny dla wrażliwej skóry wokół oczu, ani razu nie wywołał łzawienia u dziecka.  Krem do twarzy szybko uporał się z problemem, pod tym względem emulsja do ciała wypadła nieco gorzej, ale 3. dnia córka w końcu zmrużyła oczy i przespała spokojnie całą noc. Emolienty Latopic stosowane na dłuższą metę poprawiły też stan plecków, na której zadomowiły się zmiany atopowe.

Maria

Gdy po raz pierwszy otworzyłam emolienty Latopic zaskoczył mnie przyjemny zapach, to bardzo miła odmiana dla osoby, która przetestowała wiele specyfików, w tym produkty drażniące nozdrza specyficznym zapachem. Nie mam zastrzeżeń do składu specyfiku, gruntownie go przeanalizowałam, korzystając z pomocy stron internetowych poświęconych kosmetologii i dermatologii. Nie znalazłam na liście INCI nic niepokojącego, więc przystąpiłam wraz z córką do testowania. Lilka jest bardzo niespokojnym dzieckiem, często budzi się w środku nocy i drapie po rączkach. Zauważyłam, że po dwóch tygodniach stosowania emolientów zaczęła lepiej spać. Wprawdzie zdarza jej się obudzić w środku nocy, ale widać, że stała się spokojniejsza, a świąd  wyraźnie się zmniejszył.

Adrianna

Bardzo się ucieszyłam, że miałam możliwość przetestować wraz z córką emolienty Latopic, ponieważ zbiegło się to w czasie z zaostrzeniem AZS u dziecka. Córeczka od 5. miesiąca życia choruje na atopowe zapalenie skóry i przymieszkowe rogowacenie skóry. Jej skóra jest bardzo wrażliwa, skłonna do reakcji alergicznych. Głównymi objawami AZS u mojego dziecka są zaczerwienienia i suchość skóry. A to co najważniejsze to skóra okropnie swędzi, córka strasznie się drapie, co powoduje występowanie nadkażeń bakteryjnych a w ostateczności zaburzenia snu. Zmiany te w zależności od nasilenia choroby pojawiają się na buzi, na rączkach, nóżkach, brzuchu i plecach. Bywa różnie. Czasami objawy są mniej lub bardziej nasilone, jednak skóra nigdy nie jest „wolna” od zmian.

W ciągu trzech lat, odkąd córka boryka się z tym problemem, wypróbowałyśmy wiele kosmetyków, ale z żadnego z preparatów nie byłyśmy tak zadowolone jak z emolientów Latopic. Kosmetyki te okazały się rewalacyjne dla skóry mojego dziecka. Świetnie nawilżyły i natłuściły skórę, a także zredukowały miejsca, gdzie skóra była podrażniona, sucha i zaczerwieniona. Córeczka już prawie w ogóle się nie drapie, a miejsca z nadkażeniami pięknie się wygoiły. Jesteśmy w 100% zadowolone z efektu poprawy stanu skóry, jaki uzyskałyśmy po kilku tygodniach stosowania emolientów Latopic. Na pewno będziemy używać ich w przyszłości. Bardzo żałuję, że nie trafiłam wcześniej na emolienty Latopic. Z pewnością będę polecać je wszystkim matkom, które borykają się z problemami skórnymi u swoich dzieci.